List Czytelnika: Centrum Lublina "nieparkowalne"

undefined napisał:

Wniosek jest jeden. Omijać to miasto szerokim łukiem. Najlepiej obwodnicą.

 jak kogoś nie stać na parking za 5 zeta to faktycznie lepiej niech się na mieście nie pokazuje hehehe :)

mar napisał:

abc napisał:

undefined napisał:

 75 % za wielopoziomowym parkingiem. Ale on już jest. 300 metrów od placu jest parking przy Hempla. Przewaznie pusty. Nastepny kosztowałby tyle co sam plac.

Parking przy Hempla jest płatny, a głosujący pewnie chcieliby darmowy :) Dlaczego straż miejska nie pilnuje porządku? Kilka bloczków mandatowych i po kilku dniach byłby spokój.

5 zł za godzine to nie dziwne ze stoi pusty

 Nie stać Cię - przyjedź rowerem, autobusem, taksówką lub przyjdź z buta. Nie rozumiem czemu parking miałby być za darmo - benzyne też byś chciał za darmo?

oczywiscie mozna wyburzyc kilka kamienic i zrobic wielopoziomowe parkingi np. na Krakowskim albo zabudowac parkingami skwer obok Centrum Kultury ;) - ale niewolnicy motoryzacji i tak beda nienasyceni - widac to. np. obok Galerii Olimp - co z tego ze Galeria postawila pięcio(!)poziomowy parking na setki aut i dodatkowo jest obok kilka parkingow pod chmurka - i tak regularnie uliczka Magnoliowa biegnaca obok Galerii jest zastawiana, bo burakom i buraczkom nie chce sie szukac miejsca kilkanascie metrow dalej - czasem straz miejska tam wpada i wlepia madaty, ale problem powraca; napisalem w podobnej sprawie podobne wnioski na innym portalu i zasugerowalem ze czesc osob moglaby jednak dojezdzac do okolic Litewskiego na rowerze - kilku mądrali oburzylo sie ze przeciez to obiach i on sie nie bedzie pocil w garniturze na rowerku - tymczasem wiekszy obciach i wiekszy pot oraz wymiętolanie garnituru jest wtedy, jak zastawiasz po buracku chodniki i klniesz ze podobno nie ma gdzie zaparkowac

undefined napisał:

Wsiadaj czytelniku na rower i jazda, ewentualnie możesz skorzystać z komunikacji miejskiej albo własnej dwójki! Kto powiedział, że centrum ma być dla samochodów?

 sam sobie jezdzij smierdzacym autobusem

Niektórzy uważają, że parkingi przy Hempla, pod Plazą i CSK rozwiązują problem braku miejsc. Otóż nie rozwiązują. Pomijam fakt, że są płatne, ale to nie jest problem, dopóki cena nie jest zbyt wysoka. Policzmy - 3os. rodzina w mpk to jakieś 10 pln w obie strony. Parking - powinien kosztować mniej więcej tyle samo za 3h. Ja na Hempla bywam i nierzadko jest tak, że trzeba zjechać na sam dół, bo wyżej nie ma miejsc. Zwykle jest ich kilkanaście wolnych na całym parkingu. To waszym zdaniem rozwiązuje sprawę? Nie wiem jak jest pod CSK, bo nie byłem, ale w Plazie też często jest bardzo tłoczno. Poza tym te parkingi działają w dużejmierze na potrzeby usług, które im towarzyszą. Podam proste przykłady z zachodu Europy - miasta, które dobrze pamiętam: Kolonia w RFN - duża strefa piesza, mnóstwo sklepów i knajp. Wokół widziałem kilka - 5 może 6 ogromnych parkingów. Masz interes w centrum, dojeżdżasz na parking, kóry najbardziej ci pasuje. Lucerna w Szwajcarii. W samym centrum monstrualnej wielkości (jak na wielkość miasta) parking, gdzie zawsze jest dużo miejsc.  Ceny - do przyjęcia nawet dla nas, dla miejscowych tanio. Oprócz tego Kolonia ma oczywiście niesłychanie rozbudowaną komunikację publiczną.  Wniosek: w Lublinie brakuje w ścisłym sąsiedztwie centrum parkingu na 200-300 samochodów, dedykowanego osobom, które chcą przyjechać na litewski czy deptak. Być może budowa nowej galerii w miejscu pedetu rozwiąże problem, bo na władze miasta nie mamy co liczyć.

W normalnych cywilizowanych krajach sa parkingi piętrowe !! Ale to jest Polska gdyby taki wybudowali w Lublinie to możliwe że by sie zawalił w 2 zimy bo przeciez wybrano tych co zrobia najtanszy a w Polsce parkingi piętrowe nie są popularne więc trzeba zrobic eksperyment ale jak by chcieli wybudowac to kasa potrzebna więc podatki w góre za wszystko na 10 lat co wy na to :D ??

Plac Litewski czeka w najbliższym czasie gruntowna przebudowa z budową podziemnego trzy kondygnacyjnego parkingu. Szkoda tylko tych ponad 80 milionów wyrzuconych w błoto na obecną "rewitalizację" Placu Litewskiego,

Siedziba Redakcji Dziennika Wschodniego podobnie jak siedziby Redakcji Kuriera Lubelskiego i Gazety Wyborczej Lublin bardzo tracą na braku podziemnego parkingu pod Placem Litewskim, który był spokojnie do wybudowania. Pora przestać wierzyć w propagandę sukcesu i chłodno analizować kolejne "inwestycje", gdyż takie zarządzanie uderza w nas wszystkich. Szykuje się kolejny niewypał w postaci skrzyżowania Raclawickich z Sowińskiego i Poniatowskiego bez wiaduktu pod Raclawickimi o wysokości ok 5 metrów na 4 pady ruchu. Zakorkuje to Lublin na kilkanaście lub nawet na kilkadziesiąt lat.

obecnie mamy już raczej maksymalną liczbę aut na 1000 mieszkańców, dużo więcej już nie przybędzie, trzeba przykręcić śrubę jeśli chodzi o badania techniczne, ustalić maksymalny wiek sprowadzanego auta z zagranicy na 8-10 lat i od razu się luźniej i zdrowiej zrobi na ulicach

Czasem się zastanawiam po co w Lublinie tyle samochodów. Stoją na parkingu w tym samym miejscu po kila dni nieprzestawiane (czyli do roboty ktoś nimi raczej nie jeździ). Po to, żeby raz w miesiącu pojechać odwiedzić rodzinę na prowincji. Nie można busem. Ktoś mieszka np. na LSM w Lublinie wszędzie blisko, są sklepy, markety więc problem zakupów odpada. Po co tylu studentów i emerytów ma samochody, po to żeby blokowały miejsca osobom, którym de facto samochód jest potrzebny codziennie z niego korzystają. Po co samochody dziadkom w wieku emerytalnym 65+. Ktoś jeszcze mieszka na wsi, ma daleko do lekarza, sklepu, kościoła. Ale taki emeryt załóżmy na LSM. Wszędzie blisko. Do sklepu, do przychodni, do kościoła. A na dodatek jest codziennie odwiedzany przez dzieci, wnuki, które dysponują własnym samochodem i jakby co to zawsze mogą go podwieźć. Albo ktoś nawet pracuje, ma samochód, ale z niego nie korzysta bo na co dzień porusza się komunikacją miejską albo chodzi do roboty na piechotę. Nie rozumiem.